Poliamoria, Poligamia I Niewierność: Czym Jest I Czym Się Różni

Spisu treści:

Poliamoria, Poligamia I Niewierność: Czym Jest I Czym Się Różni
Poliamoria, Poligamia I Niewierność: Czym Jest I Czym Się Różni

Wideo: Poliamoria, Poligamia I Niewierność: Czym Jest I Czym Się Różni

Wideo: Poliamoria, Poligamia I Niewierność: Czym Jest I Czym Się Różni
Wideo: "Związek bez granic: poliamoria i inne relacje otwarte” - dr Katarzyna Grunt-Mejer 2024, Marzec
Anonim
poligamia i zdrada
poligamia i zdrada

Dopóki istnieje ludzkość, tak długo, jak istnieje miłość. Ale ludzie, stworzenia są przebiegłe. Miłość ma różne kolory. Jest na nim zarzucona zasłona. Nadają mu różne definicje i budują wiele kierunków. Ogólnie miłość jest pojęciem zbyt neutralnym. Człowiek z kolei nie może wskazać wyraźnego kierunku tego zjawiska. W rezultacie rodzi się wiele możliwości miłości.

Treść artykułu

  • 1 Ludzka istota i miłość
  • 2 Zdrada
  • 3 Poligamia
  • 4 Poliamoria

Ludzka istota i miłość

Człowiek jest biologicznym obiektem, przestrzegającym praw natury. Prawa natury są proste: przekazywanie informacji genetycznej i utrzymanie populacji. Mówiąc najprościej, reprodukcja. W rozrodzie uczestniczą tylko silne, zdrowe genetycznie osobniki. Wszystko, co nie pasuje do ideału, zostaje za burtą. I słusznie: gatunek musi przetrwać i zajmować coraz większe terytorium. Udział w rozmnażaniu chorych prowadzi do wyginięcia. Tak było, jest i zawsze będzie. W związku z tym każda rozsądna osoba wybierze zdrową osobę z dobrą genetyką jako partnera.

Na obecność wysokiej jakości kodu genetycznego wskazuje bezpośrednio harmonijny wygląd. Brzmi niegrzecznie, ale osobę można porównać na przykład do rasowego psa. Do rozmnażania będzie dopuszczony przedstawiciel spełniający wszystkie standardy rasy. Pies z odchyleniem nie jest. Podobnie jest z osobą. Właściciel harmonijnego wyglądu jest bardziej skłonny stworzyć parę dla siebie niż, delikatnie mówiąc, Quasimodo. Może mieć dobrą duszę, ale takie jest prawo współczucia.

Wszystko, co przyjemne dla oka, sprawia przyjemność. Samiec i samica wybrali się nawzajem i stworzyli komórkę, w której pojawią się kopie genetyczne. Im bardziej rozsądna stawała się ludzkość, tym więcej praw i reguł ustanawiała. Tak powstało pojęcie miłości. Wtedy ludzkość zdała sobie sprawę, że związki monogamiczne mają większą szansę na przetrwanie niż związki rozwiązłe. Utrzymanie jednej rodziny jest łatwiejsze niż całego potomstwa. Ale cokolwiek można powiedzieć, pasja do rozsiewania ziarna na lewo i na prawo pozostała. A potem, aby usprawiedliwić ten naturalny nawyk, człowiek stworzył kilka koncepcji, które w jakiś sposób uzasadniają to pragnienie.

Zdrada 2

Należy zacząć od takiego zjawiska, jak zdrada. Koncepcja ta pojawiła się z całkiem zrozumiałych powodów, a korzenie znów sięgają czasów starożytnych.

poliamorii
poliamorii

Potomstwo musi być karmione i chronione. Kobieta przywiązana do rodziny nie mogła sobie pozwolić na nic poza domem. W związku z tym utrata żywiciela rodziny, a raczej jego odejście, groziły dużymi kłopotami. Oto głód, kwestie bezpieczeństwa i inne cechy życia rodzinnego. Jego równoległe życie wyrządziło znaczne szkody. W związku z tym pytanie zostało postawione bez ogródek.

Co do mężczyzn, nie stać ich było na karmienie potomstwa cudzą krwią. To upokarzające i kosztowne. Okazało się, że każde cudzołóstwo natknęło się na stos oburzenia i zdecydowało na miejscu. Mężczyzna miał prawo zabić niewierną i jej dziecko. Ale kobieta też nie była zadłużona. Mrówki traw były doskonałymi sprzymierzeńcami kobiety, jeśli chodzi o utrzymanie mężczyzny. Z ich pomocą udało się zaaranżować a la impotencja, ale można było po prostu otruć wszystkie przypadki do piekła. Mężczyźni wiedzieli o tym bardzo dobrze i strasznie bali się zarówno o swoje życie, jak i wykonanie swoich „rannych”.

Innym czynnikiem, który zmusił ludzi do życia monogamicznego, są wszelkiego rodzaju dolegliwości typu „witaj z Wenus”. Mikstury z pobliskiego lasu były złymi pomocnikami, a życie było już krótkie, by spędzić je tak przeciętnie. Ponadto choroby weneryczne mogły zniszczyć całe osady, co było dla ich właścicieli skrajnie nie do przyjęcia.

poligamia
poligamia

Poligamia 3

Charakter dzieci płci męskiej jest bardzo trudny do znalezienia, a poligamia jest prawie niemożliwa do wykorzenienia. To jest genetyka. Ludzkość znalazła wyjście: poligamia. W tej sytuacji wilki są karmione, a owce są bezpieczne. Prawo poligamii jest proste: istnieje możliwość zapewnienia, co oznacza, że jest prawo do jeszcze jednej kobiety. Im bardziej mężczyzna jest bogaty, tym więcej ma kobiet. Kobiety łatwo zgodziły się na ten stan. Co jej to jest? Dobrze odżywiony i ubrany, a gdy kręci się w pobliskiej stodole, możesz odpocząć od niekończących się ciąż.

Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś nie wiedział, starożytni Słowianie również mieli poligamię. Więc muzułmanie nie są pionierami w tej relacji. Wśród Słowian starsza żona nazywana była „Bolszaką”. Rządziła całym domem i miała klucze do pojemników. Czasami rzucała ludzi na nieostrożne żony. Była przerażona i szanowana. Ten sam mężulek okazał jej wielkie zaszczyty: nigdy nie wiadomo, jakiego rodzaju suszonej żaby się poślizgnie.

Tylko zamożni ludzie mogli sobie pozwolić na poligamię. Jeśli za duszą nie było nic, ale trochę, to głupio było liczyć na kobiecą różnorodność.

poligamia i zdrada
poligamia i zdrada

Również kobiety nie były zadłużone. W niektórych kulturach również powszechna była poliandria. Ponadto poliandria jest nadal praktykowana do dziś. Ma podstawy prawne w Indiach, Nigerii, Tybecie. I znowu jest to uwarunkowane bardzo mocnymi argumentami.

Przeczytaj więcej o poligamii i monogamii w historii i nowoczesności tutaj.

Poliamoria 4

Akrobacja polegająca na braku jakiegokolwiek samolubstwa i zaborczości w parze jest poliamorią. Mówiąc najprościej: obecność innych partnerów. Co więcej, wszystko jest otwarte, przejrzyste i całkiem do przyjęcia dla siebie. Para wie, że każdy z nich ma związek na boku, ale nie ma z tego powodu złości. I brzmi śmiesznie: „Kochanie, jedź dziś do Zinki, nie jestem w nastroju” albo „Kochanie, jestem w podróży służbowej na tydzień, Paszka wolny, zapraszam”.

Poliamoria nie prowadzi do smutku, melancholii, nie prowadzi do zawałów serca i wyklucza niehigieniczne stany. Być może jest to najbardziej przyswajalna wersja relacji między dorosłymi. Piękno polega na tym, że poliamidy nie próbują nikomu narzucać. Uznają prawo każdego do wolnego wyboru.

Poliamory mają swój własny kod. To nie jest zbiór zasad jakiejś sekty. To powszechne prawdy oparte na szacunku i trosce, w których nie ma miejsca na egoizm i kłamstwa.

zdrada
zdrada

Opinia, że dzieci dorastające w atmosferze niemoralności są bardzo błędne. Szanujące się poliamidy nie robią nic wielkiego na ich oczach. Nie reklamują prawdziwego stanu rzeczy. To nie są rodziny, które mieszkają razem. Dzieci nie mają dwóch ojców ani dwóch matek. Co więcej, poliamory nie lubią spotkań swingowych. Żyją tak jak wszyscy, z rodziną.

Jeśli chodzi o higienę seksualną, poliamory są czystsze niż oszuści. Doskonale zdają sobie sprawę, że zaburzenie relacji prowadzi do różnych problemów zdrowotnych. Dlatego poliamory nie mają wielu partnerów. To nie jest opcja, że dzisiaj jedna, jutro inna, pojutrze trzecia. To jest dodanie jednego partnera do drugiego.

Często ludzie zadają pytanie: czy można jednocześnie kochać dwóch mężczyzn lub dwie kobiety. Charakter związku czasami wywołuje niespodzianki, gdy jeden partner czuje się dobrze z jednym, a drugi z drugim. W pewnym sensie się uzupełniają. Wówczas bardzo trudno, a czasem wręcz niemożliwe jest dokonanie wyboru przez osobę znajdującą się w takiej sytuacji. To jest zjawisko poliamorii. Jako ilustracyjny przykład możemy przytoczyć sytuację, która jest znana wielu osobom. Małżeństwo żyje od wielu lat, ale mąż ma kochankę, która jest z nim od dawna. Jest stała, nie odbiera go rodzinie, może mieć od niego dziecko.

poligamia w związkach
poligamia w związkach

Małżonek może wiedzieć o obecności innej kobiety, ale chcąc utrzymać swój status, woli przymykać oko na związek małżonka. A co powinno być szczególnie urażone? Mąż nie obraża, nie poniża, wspiera rodzinę zgodnie z oczekiwaniami, dzieci są pod dostatkiem. Ale w czwartki i soboty wyjeżdża do innego domu. Nie na długo, ale odchodzi. Możesz to porównać do poligamii, ale istnieją niewielkie różnice. Jeśli małżonek zrozumie, że jego sytuacja może być taka sama i odpowiednio potraktuje taki obrót wydarzeń, spokojnie przyjmie wiadomość, że jego żona nie pozostaje w tyle. Wszyscy są szczęśliwi i wolni.

Zalecane: